Jeszcze zanim FBI zidentyfikowało nowe cybernetyczne ataki na dwie oddzielne stanowe komisje wyborcze, Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego (krajowego) zaczął rozważac zadeklarowanie wyborów "krytyczną infrastrukturą", aby objąć wybory taką samą kontrolą jaką ma nad Wall Street i i siecią energetyczną.
Najnowsze ataki cybernetyczne mogą przyśpieszyć podjęcie kontroli w zbliżających się wyborach prezydenckich.
DHS ma istotną rolę w zabezpieczeniu 16 obszarów krytycznej infrastruktury i opisuje to na swej stronie internetowej w taki sposób:
There are 16 critical infrastructure sectors whose assets, systems, and networks, whether physical or virtual, are considered so vital to the United States that their incapacitation or destruction would have a debilitating effect on security, national economic security, national public health or safety, or any combination thereof.
https://www.dhs.gov/
W USA nie ma centralnego systemu wyborczego bo wybory przeprowadzają stany. A więc nie ma jednego federalnego systemu wyborczego. W procesie wyborczym bierze udział około 9 tysięcy jurysdykcji.
